Przygoda w chuście Little frog

Długo się zastanawiałam czy ja dam radę nauczyć się tych wiązań, widząc przed sobą prawie 5 metrów materiału. Ostatecznie po oglądnięciu wielu filmików na Youtube zgłupiałam całkiem. Postanowiłam ostatecznie zabrać się do tematu profesjonalnie. Zaprosiłam do siebie instruktorkę z mojego miasta. Koszt takiej wizyty ok. 2 godzinnej to 130-150 zł. Po 2 godzinach wykładu stwierdzam, że samo wiązanie nie jest takie straszne jak początkowo myślałam. Wymaga to jednak wielu prób i wierzę, że z czasem pójdzie mi to całkiem szybko i sprawnie, a za jakiś czas zrobię to nawet z zamkniętymi oczami. Z tego miejsca dziękuję Pani Edycie, którą znalazłam na funpage Facebooka w chuście.pl za poświęcony czas i rady. Dzięki naszemu spotkaniu poczułam się bezpieczniej i pewniej. Potrafię zrobić już 2 wiązania. Myślę, że na początek mi wystarczy. Biorąc wytyczne od osoby znającej się na rzeczy zakupiłam chustę dostosowaną do mojego wzrostu i wagi dobrej firmy Little Frog, długości 4.6 metra o splocie żakardowym i gramaturze dostosowanej do wagi dziecka. Nie za cienki i nie za gruby materiał 250/260 gram. Kolory w pasy bardzo ułatwiają naukę i wiązania.

Moja piękna aurora cube. Zakupiłam ją w fajnej cenie od Pani Joanny Bomba na Facebooku Uwolnij ręce 🙂 Polecam Wam można sporo zaoszczędzić. Chusty od nowości są trochę sztywniejsze niż te używane. Im dłużej chusta jest w obiegu tym jest przyjemniejsza. Mówi się na nią wtedy potocznie złamana:) Są oczywiście metody, żeby szybciej zmiękczyć nową chuste np. zrobienie chuśtawki czy hamaka i bujanie się całą rodziną. Pamiętajcie tylko, żeby wyprać ją przed motaniem, ale bez użycia płynu do płukania. Nie o tego typu miękkość chodzi- będzie wtedy zbyt śliska.

received_343137289959813

Po kilku minutach mój pierwszy kangurek gotowy. Moje 1 wiązanie zajęło mi 3 minuty

received_366202984053997received_837345096662780To moje 2 wiązanie. received_1278839948955946received_376511766325987received_500380440719551

Córka dała się zawiązać i ponosić dopiero kolejnego dnia. Na początek związałam luźniej niż powinnam, bo chcę ja przyzwyczaić. Po kilku dniach polubiła i codzień chodzimy na spacerek w chuście.

received_2562561273783763

Miałam też próbę w chuście kółkowej, ale nie czułam się w niej zbyt pewnie. Mój maluch ma już prawie 7 kilo:) Jakoś nie przekonało mnie to, że od spodu trzyma ja tylko podwinięty pod pupę materiał.

received_410035119862788

Każda chusta inaczej się dociąga. Warto znaleźć swój ulubiony materiał-splot.

received_405384193420970

Polecam zapisanie się do grup zamkniętych na Facebooku. Jedna z bardziej znanych stron to chyba „chusty bez spiny” Można nabyć piękne używane chusty za naprawdę fajne pieniądze. Ja jednak chciałam nową.

Mam jeszcze jedną chustę na oku, ale najpierw zobaczę czy córce się spodoba mój nowy plan noszenia w chuście. Tu splot serduszkowy.

received_2445682252424032

Na internecie każdy skrawek chusty można sprzedać. Dziewczyny potrafią przemienić je w coś pięknego. Nic się nie zmarnuje. Foto z google znalezione. Widziałam już nerki, plecaczki, portfele, spodike i inne cuda.

IMG_2019-08-13_17-23-50

8 lat temu miałam chustę elastyczną. Uwielbiałam ją. Wtedy sama ogarnęłam zakładanie, ale to zupełnie co innego. Nie jest to pewnie zbyt profesjonalne wiązanie, ale mój syn lubił 🙂

20190810_201052

Pozdrawiam Was 🙂

6 Comments

  1. Julita.B 13 sierpnia 2019 o 17:29

    Szybko Ci szybko ta córeczka? moje dzieci jak były małe to jie znalam tej.metody.chustowania. mialam nosidelko.na szelkach i korzystalam z niego. Jedna córka w wózku a druga w nosidelku

    Odpowiedz
    1. izulek - Autor 13 sierpnia 2019 o 22:26

      Dobrze że te nosidełka chociaż były. Wielkie ułatwienie. Pozdrawiam cieplutko

      Odpowiedz
  2. Donata 13 sierpnia 2019 o 18:17

    No proszę co to izulek nie wymyśli?głowa pełna pomysłów?

    Odpowiedz
    1. izulek - Autor 13 sierpnia 2019 o 22:27

      Za to portfel pusty hee hee

      Odpowiedz
  3. Andżela 14 sierpnia 2019 o 18:51

    Iza chyba czytasz mi w myślach 🙂
    powoli myślałam o chustach i szukałam informacji,a Ty odwaliłaś kawał dobrej roboty. Super

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *