Uznałam, że nie ma na co czekać, i podczas gdy moja córcia robi przymiarki do raczkowania, ja zrobiłam przymiarki do bramki zabezpieczającej w miejscach, gdzie istnieje potencjalne ryzyko wystąpienia nieprzyjemnego wypadku. Ja mam w domku dwa takie miejsca do zabezpieczenia. Pierwsze to drzwi w sypialni, gdzie najczęściej mała bawi się na swojej macie piankowej. Nie chcę jej zostawiać samej w pokoju przy zamkniętych drzwiach lubię ją słyszeć i widzieć, gdy robię coś obok w pomieszczeniu. Wiadomo nie od dziś, że przy takim maluszku każda sekunda ma znaczenie.
Drugie miejsce z nich jest nie łatwe do ogarnięcia, ze względu na schody umiejscowione przy ścianie z kominem więc wiercenie odpada. Zdecydowałam się dlatego na bramkę rozporową.
W ofercie było kilka wymiarów do wyboru i dwa kolory. Mój, ten ciemny śliczny w realu, oraz biały.
Ja dopasowałam model do mojego otworu drzwi. Znalazłam swoją bramkę w google na linku bramka regulowana rozporowa na drzwi i schody. Cena zależy od koloru i rozmiaru
Kurier właśnie dostarczył paczuchę. Szybko dotarła i była bezpiecznie zapakowana przed uszkodzeniem.
Tak dobrałam rozmiar, że na drzwi pokoju malucha pasuje mi idealnie. Nie wymagała użycia narzędzi typu wiertatka, czy śrubokręt- poza kluczem z zestawu do obkręcenia śruby. Otwierana jest jedną ręką.
W zestawie są dodatkowe dwie przedłużki na 1 i 2 dodatkowe szczebelki. U mnie wchodzi idealnie bez nich. Można przedłużyć bramkę, aż o dodatkowe 7 cm.
Po zamontowaniu na gotowo stwierdzam, że to naprawdę świetny produkt. Pięknie wykonany, bez żadnych ostrych elementów i bardzo stabilny. Ma dodatkowe zabezpieczenia przed przypadkowym otwarciem przez dziecko w postaci konieczności uniesienia furtki do góry wraz z przesunięciem guzika. Mój 9 latek nie potrafił wejść do środka bez pierwszej instrukcji więc myślę, że to zadziała na córkę.
Górne zabezpieczenieDolne zabezpieczenieNajlepsze jest w niej to, że gdy wychodzę z pokoju ona sama się za mną sama zatrzaskuje. Dodatkowy plus za to, że otwiera się w obu kierunkach.
Ma też blokadę na zostawienie jej otwartej całkowicie.
Czuję się teraz spokojniej i bezpieczniej. Uważam, że warta jest zainwestowanych w nią pieniędzy.
A ja zapraszam Was na Mój konkurs gdzie do wygrania przepiękna sztuczna choinka, więcej info na linku. Sam wybierz swoją nagrodę i zawalcz!
https://izulekcieurzadzi.pl/sosna-jodla-a-moze-swierk-choinki-zywe/
Bardzo mądrze. U nas też cos podobnego mieliśmy przy dzieciach tymbardziej że mieszkamy ma górze więc kilkanascie schodów do pokonania bylo.. A dzieci chwila nieuwagi.. I nieszczęście gotowe
Zawsze bylam przewrazliwiona na tym punkcie ale lepiej tak niż odwrotnie myślę:)
Bardzo ciekawy wpis. Przyda mi się? zważywszy że moja córka niedługo będzie raczkować. Trzeba być przygotowanym ??
Koniecznie!