Zrobiłam sobie sama małe ciasne, ale własne boiseczko! Dzieciaki uwielbiają kopać piłkę. Kiedyś posiałam już trawę dość drogą, lecz bardziej ozdobną, niż do użytku codziennego. Teren udostępniłam dzieciom na miesiąc. Częste bieganie po niej w korkach, przez chłopaków i katastrofa była gotowa. Trawa znikła, a na wierzchu został czarnoziem. Nie mogłam już więcej na to patrzeć. Postanowiłam własnymi siłami stworzyć piękną, zdrową trawę sportową. Korki będą zabronione mimo wsystko! Mam nadzieję, że efekt końcowy i moja ciężka praca, oraz wkład, nie pójdą na marne. Skusiłam się tym razem na trawę sportową z aukcji allegro, od autoryzowanego przedstawiciela. Zależało mi przede wszystkim na tym, żeby trawa była świeża i miała certyfikat.
Wideo z 3 koszenia
Otrzymałam pocztą coś takiego, opakowanie różni się od tego z aukcji mam nadzieję, że skład nie. Jako, że mam powierzchnię 112 metrów obliczyłam że potrzebuje 3 kilo. Trawnik mój ma 8 metrów na 14 metrów.
Zacznę od początku. Odchwaściłam już teren specjalnym opryskiem na chwasty. 130 za butlę plus 50 zł za płyn.
Po kilku dniach po oprysku dopiero skosiłam go na minimum kosiarką. Niżej się nie dało.
Następnie 2-3 krotnie minimum, teren zostanie poddany procesie glebogryzarką, by wywrócić ziemię do góry nogami. Wypożyczyłam sprzęt.
1 raz to mało
2 raz
3 raz…Po tym widoku miałam chęć zwiać 
Pozostałości starej trawy ręcznie powyciągaliśmy. Słońce troszkę podsuszyło, szło łatwiej. Zapewniam że dzieci pomagały z własnej woli i tylko 2 minuty 🙂
1 wałowanie przed i po. Walec ciut za lekki jednak widać efekt już nie steaszy
Następnie kupiłam 20 worków ziemi specjalnie do trawników zakładania w castoramie.
No i posiew. Ja siałam z ręki dziś wolałabym siewnik, który już zakupiłam i pisałam o nim na blogu.
Robiłam metr po metrze, żeby nie deptać po zagrabionych miejscach
Kiedy posiałam już trawę poszło mi jej 3 kilo, ręcznie kilkoma workami ziemi przysypałam ją od góry, by przykryć ziarenka. Było to już koło 23:00 więc i ciemno.
Nie chciałam przerywać w połowie pracy skończyłam przed północą. Nie miałam siły już nawet podlać.
Rano jak wstałam, taki oto widok zobaczyłam. Leje deszcz, cudownie, nie musiałam podlewać z rana
08.07 .17 kiełkuje
10 lipiec, po kilku ulewach. Pogoda mi dopisała. 
11.07.17
13 lipca. Szok 
14.07
22 lipca 1 koszenie
A tu już 2 koszenie. 28 lipiec
3 koszenie 31 lipiec 
Skład mojej trawy którą kupiłam:
40 % Lolium perenne
20% Poa pratensis
40% Festuca rubra
– Opakowanie: 5kg
-Norma wysiewu: 1kg/40-50m2
– Minimalna wysokość koszenia: 30mm
– Przeznaczenie: trawniki sportowe i uniwersalne
– Charakterystyka: ciemnozielony gęsty trawnik, odporna na deptanie i uszkodzenia
-zakup trawy sportowej barenburg 3 kilo ok 100 zł
-badanie gleby 20 zł
-glebogryzarka 100 zł na godzinę wyszło mnie 200 zł
-walec i kosiarkę mam własną
– zakup siewnika ok 100-200 zł zależy od marki. Pożyczę narazie lepiej
-zakup 20 worków ziemi po 8 zł 160 zł
– moja praca 0 zł
I potem przyszła zima 2018. Tu zdjęcia po niej. Niestety trawa nie przetrwała.
Większość to siano.
Do wiosny lekko odbiła
Pomyślałam zrobie to raz jeszcze…
1 koszenie 13 maj
Po zimie kolejnego roku tak wygląda
Ostatnio testowałam taki gadżet za grosze, jest już na blogu opisany
Opiałam ostatnio o tym, jak ratowałam spalony trawnik przez ogrodnika własnymi sposobami
Super?Dałaś rade i napracowałaś się.Ale efekt bedzie pewnie bombowy bo jak by inaczej?
Roboty miałaś co nie miara ja bym chyba nie dała rady…. podziwiam… oby twoja praca przyniosła zamierzone efekty 🙂
Dziekuje 🙂 czekam z niecierpliwoscią na efekty i jak pada deszcz to chyba tylko ja sie ciesze hee hee
Wow jesteś Wielka , efekt świetny .Brawo Ty ? dałaś radę Kochana ale na pewno było bardzo ciężko.
Po co badanie gleby? 🙂 ja posialam w kwietniu i niestety moj pies terrier sika na trawe i takie sie place robia wyschniete zolte masakra.jedno dosieeam nastepne wychodzi 🙁 tragedia
zeby zbadac odczyn jaki ma gleba.
I co to dalo? Ze inna trawe sie sieje czy jak 🙂 na kwiaty to rozumiem bo rozne sa potrzeby ale trawa? Hm 🙂
trawa tez ma swoje potrzeby.jak jest zly odczyn to i chwastow wiecej i grzyby sie pojawiają nawet. ja mialam zbyt kwasną to mieszalam ziemie z torfem odkwaszonym
Bardzo się cieszę,że do Pani trafiłam! Pozdrawiam serdecznie !Ania
Bardzo mi miło 🙂 Iza jestem żadna że mnie Pani 😉
Aniu ja też się bardzo cieszę że Ty tu trafilas
Piękna trawa!!
Zielonoo mi?
Witam, no to mnie Pani zasmuciła 🙁 Właśnie posiałam trawę sportową Barenburg i zaczynam się bać zimy. W jakim rejonie Polski Pani mieszka i czy zima była bardzo mroźna?
Zachodnio pomorskie.zima była łagodna, ale spokojnie to dobra trawa może ja trafiłam na słabą mieszankę albo ziemia była złej jakości. Teraz pisałam 3 raz od nowa i zobaczymy:)