Moje Drogie Panie 😉
Dziś wpis o pierniczkach, idealny pomysł na Święta. Celowo przed Świętami wpis, bo im szybciej je zrobimy tym lepiej-muszą kilka dni poleżeć w puszcze by skruszec:)
Sama się skusiłam i to szybciej niż myślałam! Zdjęcia na dole moich
Przepis dzięki uprzejmości jednej z moich Pań, która czyta mnie od dawna, a dziś to właśnie ona stała się moją inspiracją,
Gdy zobaczyłam jej zdjęci pierniczków to zapragnęłam renifera zjeść, połknęłabym go z pudełkiem!
Przepis:
Pomyślę o jakimś konkursie niedługo na facebooku IZULEK !
No i jednak zrobiłam dziś pierniczki. Piekłam ok.10 minutek .Im grubsze tym lepsze.Mój 1 raz!
Ciasto pomógł wyrobić mi mężulek, bo sama wymiękłam 😉
W ostatniej chwili wysłałam męża po przyprawę do pierników, bo zapomniałam, ale się udało.
Po upieczeniu trzeba schować do puszki lub słoika i ponoć zmiękną! Więc idealnie zrobić je przed wigilią kilka dni
Smacznego;)
Ooo wpis akurat dla mnie, bo właśnie dziś poczyniłam partię pierniczków z dwóch różnych przepisów, no i niestety z jednego nie jestem zadowolona :/. Na pewno wypróbuję ten podany przez Ciebie :). Pozdrawiam 🙂
Super ciesze się;) Chętnie poznam Wasze opinie!
Zrobiłam 🙂 i szczerze mówiąc nie jestem w 100% zachwycona tym przepisem . Ciasto wychodzi kruche i trzeba się namęczyć, żeby wyciąć pierniczki – ciężko się z nim pracowało jednym słowem. Smak jest ok, ale dla mnie są za słodkie, ale to akurat indywidualna kwestia każdego :). A Tobie Iza jakie wyszło ciasto?
A i jeszcze jedno – robię właśnie snikersa z Twojego przepisu, tzn. upiekłam już płytki, ciąg dalszy pracy w piątek :).
no to koniecznie daj znać! lepszy jest z masą karpatkową i masłem zamiast budyniu
Mi jak na foto wyszła kulka zbita. Rewelacyjnie się wycinało pierniczki. Tylko musiałam się namęczyć żeby kulke zbić w całość. Mąż mi pomógł.Można dodac 1 zołtko albo więcej masła.Ja dodałam masła. Zgodze się ze są za słodkie wiec następnym razem dodam mniej cukru. Dzis mi dopiero zaczęły lekko kruszec.Ale ich smak i zapach uwielbiam. ja zostaewilam kulke w zamrazalniku na godzine bo zapomniałam 😉 potem czekałam az mi oddaje. kroilam nozem plastry jak chleb na 5 mm i z tego wycinałam.Mało kiedy wałkowałam.tylko te resztki
To kulka też mi wyszła zbita, tylko jak przyszło do wałkowania to był problem ;), dodałam więcej masła, ale i tak nie pomogło, ale to nic – upieczone i niech teraz leżą i miękną :).
Nie lubie pierniczków ale te wyglądają pięknie 😀
długo leżały zanim zmiękły…ale warto było czekać!