Tak się zastanawiam, czy są na świecie takie osoby, które nie lubą waty cukrowej?! Na pewno jednak jest ich mniej, niż tych którzy ją uwielbiają tak jak ja.
U nas już od rana na słodko. Pomyślałam sobie że to dobry sposób by choć na chwilę zapomnieć o tym co się dzieje wokoło na świecie, i by zająć czymś głowę postanowiłam dać jakieś nowe wpisy o czymkolwiek. Gdy piszę pochłania mnie to całkowicie. I tak oto dziś wpis o maszynce do robienia waty cukrowej, którą stworzymy sobie sami w domowym zaciszu. Cenę ma przystępną, bo sprzęt dostępny jest już od 60zł w zwyż. Ja odkupiłam moją z Olx za 90 zł nową, bo z mojego miasta i odbiór osobisty.
Koszt cukru wielosmakowego i wielokolorowego to ok. 40 zł za 8 smaków. Moje nabyłam na allegro
Mnie najlepiej smakuje zwykły biały cukier. Wzięłam na pròbę dla syna smak coca-coli w jego ulubionym kolorze niebieskim, ale tylko 1 jeden. Ja świadomie postanowiłam zrezygnować z dodatkowych kolorów wat, mam zatem sam smak tylko i wszystkie będą w białym kolorze. Zawsze to mniej tych barwników itp.
Do zrobienia waty potrzebna jest jedna miareczka dołączona do zestawu
Patyczki najlepsze znalazlam na allegro. Bo te oryginalne gratisowe w opakowaniu ze sprzętem nie trzymały się za dobrze waty. 5 zł za kilkanaście sztuk ale są świetne.
Zastanawialiście się kiedyś, czy można zrobić watę cukrową z soli? Można! Osobiście nie polecam. Sztywna jest i ogólnie niesmaczna. Tak to jest jak się ma te same pojemniki w domu na sól i cukier. Myślałam że maszyna się popsuła w pierwszej chwili.
Miałam ostatnio 2 maszynki do waty. Jedna prawie „mnie zabiła” i to nie ilością kalorii, ale była dosłownie latająca w powietrzu! Odesłałam ją i odzyskałam pieniądze po pokazaniu wideo sprzedawcy co robi ta maszyna. Zrobiła tylko 1 watę i się zepsuła całkowicie. Przy ponownym odpaleniu już warjowała. Obudowa latala także luzem nie dalo się jej złożyć w całość. Tej akurat nie polecam- chyba że tylko ja trafiłam na felerny model .
Nabyłam inną i ta się na szczęście sprawdziła. Wata smakuje super. Nie jest jakaś ogromna jakie znamy np. z nad morza latem , ale jest smaczna i puszysta.
Gotowe
Zalety:
Pyszna, pulchna (jak ja, kiedy ją konsumuje jedną po drugiej) wata
W każdej chwili można sobie zrobić watkę-przyjemność bez efektu znudzenia
Dostępna cena sprzętu
Dużo smaków do wyboru
Minusy:
Brak instrukcji w j. polskim.
Troszkę cukru rozsypuje się po blacie podczas robienia.
Już po 1 użyciu maszynka nabywa ślady które się już nie doczyści, więc nie wygląda już jak nowa.
Dość słabo trzyma się gładkiego nawet blatu- ja daję szkło i jest wtedy idealnie. Na indukcji też jest ok gdy stoi.
Ja robię tak, odpalam maszynkę na 5 minut. Rozgrzewa się. Wyłączam ją i zatrzymuje talerz wsypuję 1 miarkę cukru i odpalam ponownie. Wata robi się w mig. Dużo cukru odkłada się na obudowie po pracy. Potem chrupię to jak cukierka bo też smaczny. Nawet słodzę nim sobie herbatę, bo szkoda wywalić.
Zrobiłam dziś także wpis o zabawce dla dzieci tych ciut starszych „Łapacz słodyczy”
https://izulekcieurzadzi.pl/lapacz-slodyczy-zabawa-dla-dzieci-i-nie-tylko/
Wata, słodkości, dzieciństwo ??jakie to były fajne czasy na odpustach watę kupić. A teraz super możesz mieć ja w domu??
Też miałam kupować a teraz wiem już jaką dzięki Tobie.?? Fajna sprawa. Kusiły mnie te cukry kolorowe ale też sądzę że najlepszy zwykły ?? Pozdrawiamy ??
Jej kuszące, jednak świadomie muszę pozbawić moje dzieci takiej frajdy. Z bardzo prozaicznego j egoistycznego powodu…mianowicie sama uwielbiam taka watę i za każdym razem bym się też na taką skusiła a walczę z tłuszczem z brzucha który jakoś po ciążach strasznie łatwo się pojawia. Przez kolano biaganie i np Chodakowska odpada więc zostało mi tylko hula hop ale daje radę ?
Dobre! W zasadzie mam to czego ty sie obawiasz na codzień…