Nauczona już długim czekaniem w sezonie letnim, że zrobią się mega kolejki zaopatrzyłam już teraz córkę w śpiworek zimowy do wózka. Jesień choć piękna, to jednak bywa także i chłodna więc lepiej nie odkładać tego na ostatnią chwilę. To nie jest produkt który leży od ręki na półce w sklepie, to jest produkt szyty indywidualnie na zamówienie na który trzeba poczekać kilka dni- a o tym że warto go zakupić zapewniam Was osobiście ja. Podejrzewam że w samą zimę czas ten wydłuży się znacznie bo każdy będzie zamawiał. Ja mam to już z głowy. Znam już tę firmę MiaJg od dawna a jej jakość za każdym razem mnie zachwyca więc jak planujecie zakup śpiworka- to polecam Wam ten produkt.
Mój wózek już znacie był szyty na zamówienie (tapicerka) i w wersji wiosna lato tak się prezentował
Tu widać kocyk panelowy ze ściagaczem na chłodniejsze dni. Świetny jest, jak taka kołderka która fajnie opatula dziecko po zaciągnięciu sznurków.
Na jesień i zimę nabyłam natomiast cieplutki śpiworek zimowy do kompletu. Śpiworek jest wodoodporny i profilowany to znaczy, że nie szyją ich na płasko. Na łączeniu pleców z dolną częścią śpiwora powstaje specjalna „kieszeń”, aby maluszek mógł spokojnie usiąść nie ściągając przy tym pleców śpiworka. Śpiworek ma również miejsce na kolanka, oraz specjalnie zaprojektowaną przestrzeń na stopki, aby zapewnić maksymalną swobodę ruchu. Dolna część na stopy jest dodatkowo obszyta wodoodporną tkaninką łatwozmywalną, by brudne buciki po spacerku nie stanowiły już problemu. Rozmiar śpiworka to 108x53cm.
Nóżki mają sporo miejsca tu na tym foto widać to od spodu.
Futerko na budę to bardzo oryginalna ozdoba która od razu przyciąga wzrok. Zaletą tych produktów jest to, że włos z nich nie wypada. Dziecko nie naje się kłaczków. Ładnie trzymają się na budzie.
Gdy jest cieplej odpinam górną część śpiworka i biorę tylko kocyk, zostawiam za to mięciutki wkład. Używają zamków dwustronnych, więc śpiworek oprócz możliwości zdjęcia całej przedniej klapy, ma możliwość rozpięcia również samego dołu. Posiada kapturek zapinany na zamek, co świetnie ochroni maluszka przed wiatrem.
Na zimę dopnę górę
No to robimy teścik po okolicy.
Nie wiem co bardziej zwróciło uwagę przechodniów- dziecko jesienią w futrze czy mój dobór kolorów hee hee. No ale jedno jest pewne- nie przejechałam nie zauważona.
Inne pomysły które może i Wam wpadną w oko skopiowałam z facebooka wykonawczyni dla zachęty. Więcej inspirqcji znajdziecie na jej funpage. Znajdzie się tam zarówno coś dla chłopca jak i dla dziewczynki.
https://m.facebook.com/profile.php?id=292115847619586&ref=content_filter
To jakość pod którą ja się zawsze podpisze . A tu inny mój wózek zeszłoroczny także ozdobiony futerkiem oraz pomponami od Mia Jg
Ale piękne!!!! Nie można oderwać wzroku..
To prawda mają w sobie coś co przyciąga wzrok