Piasek kinetyczny super zabawa

98% piasku +2 % magii 😉 

Dałam się namówić dziecku na zakup piasku kinetycznego, kupiłam kilka różnych zestawów i wiecie co, bawiłam się sama jak małe dziecko!

To jak połączenie piasku i ciastoliny, lekko wilgotna taka żywa poruszająca się masa. Po rozpakowaniu kartonu oszalałam. Cała masa kolorowych piasków i foremek, a ile pomysłów na budowle, by miło spędzić czas z dzieckiem.

20161117_193004Postaram się opisać wszystkie wady i zalety jak potrafię najlepiej, byście mogli się zastanowić nad zakupem tego typu zabawki dla swoich pociech.

20161107_204116

Zalety:

Miła dla dłoni konsystencja, uspokaja przy dotykaniu. Samo przelewanie przez ręce już mi się spodobało. Wybór kolorów jest przeogromny. Bardzo łatwo się go sprząta. Przykleja się sam do siebie i łączy w większe skupiska. Zabawka jest wielokrotnego użytku. Posiada certyfikat bezpieczeństwa. Można do zabawy użyć foremek domowych do ciasteczek itp każda mama pewnie ma. Nie farbuje zazwyczaj rąk, ale to też zależy od koloru bo powiedzmy zdarzyło mi się to przy niebieskim kolorze. Mówią, że zabawa nim usprawnia dłonie. Idealnie z dokładnością 100% odwzorowuje kształty z foremek. Istnieje niesamowita ilość rzeczy do zbudowania bo są  specjalne końcówki np. do potworków. Cena jest bardzo przystępna jak za tę ilość.

W mojej ofercie było osobno zapakowane kilka zestawów a w nich duże kuwetki + kolorowe foremki + kolorowy piasek- można śmiało podarować komuś taki  zestaw np. w prezencie na urodzinki

Wady:

No jest czasem bałagan po zabawie,  ale to w dużej mierze zależy od dziecka, mój synuś miał piasek mimo kuwetki wszędzie, ale bez problemu się go odkurza lub zmiata.

W zależności od konsystencji jaka się trafi, czasem są lekko tłuste ręce, widać na foto, ale zmywa się i w zabawie nie przeszkadza.

-Masa ma lekki zapach wyczuwany przez chwilkę po rozpakowaniu, ale tylko w jednym kolorku to wyczułam.

Opinia 

Jestem zadowolona z zakupu. Moje dzieci, sąsiadka i ja także się fajnie bawiliśmy. Dzieci zachwycone i już proszą, by jutro wrócić do zabawy a to rzadkość.Coś zupełnie nowego innego, i nie podobne wcale do piasku plażowego. Na początek śmiało wystarczy opakowanie do 1 kg, w którym są foremki i kuweta. Jak się dziecku spodoba można dokupić ulubione kolorki. U mnie rewelacyjnie sprawdziła się mata do robienia ciasta, która nie przylegała do piaseczku. Rewelacyjny pomysł na prezent.

Osobiście jako mama POLECAM!

https://www.youtube.com/watch?v=Iua3AUFouTE

Ja skorzystałam z promocji bo było akurat -57% na allegro i dostałam PACZKĘ z kilkunastoma kolorami i masą foremek. Paczka doszła w 24 godzinki. Rodzaje piasków i zestawy w zależności od zapotrzebowania

Dodatkowo do paczki dostałam gratis piękny niebieski zegarek z datownikiem dla synka, i kilka paczuszek małych różnego koloru piasków. Mamy teraz piasku na kilka miesięcy.

Zobaczcie jaki piękny dino nam wyszedł z foremek

20161117_201458

20161107_22334220161107_210311

A to z użyciem specjalnych końcówek do robienia potworków

20161117_201441

20161107_225054

Można stworzyć własną bajkę

20161107_225112

20161107_204240

Nie tylko dzieci się świetnie bawią

20161107_211342

Można łączyć kolorki ze sobą

la

Łatwo się sprząta jak wspomniałam. Jak ja się cieszę że mam mój podręczny odkurzacz w takich sytuacjach

20161107_210121

Przy jednym kolorku widać jak natłuścił lekko rękę.

20161107_210254

Gratisy w paczuszce przy zakupie

grt

I jeszcze zegarek dla dziecka- jest SUPER! Do zestawu jest 1 gratis wybierany losowo.

zeg

Jeśli chodzi o rodzaje piasków to mogą różnić się między sobą konsystencją. Oryginalny jest dużo droższy, ale oba idealnie się sprawdzą w zabawie. Bardzo dobrze odwzorowują kształty z foremek. Ten najdroższy jest wizualnie bardziej żywy, ale dzieci naprawdę nie odczują tej różnicy.

20161117_193004

11 Comments

  1. Agnieszka 7 listopada 2016 o 23:52

    Szczerze? – dziękuję za ten artykuł, bo wreszcie się dowiedziałam do czego służą te końcówki, o których piszesz 🙂 (też mamy piasek ;)). Cały czas z dziećmi zastanawialiśmy się po co one są, a teraz już wiem i jutro podzielę się z nimi tą informacją :).
    A co do samego artykułu, to poza paroma błędami ortograficznymi, które mi się rzuciły w oczy ;), wydaje mi się, że jest ok – chociaż jest już taka godzina, że nie powinnaś zadawać takich pytań, bo ja np. już nie myślę zbyt logicznie o tej porze ;).

    Odpowiedz
    1. izulek - Autor 8 listopada 2016 o 08:15

      hee hee tak mój wyczówalny/wyczuwalny faktycznie nie dało się nie przeoczyć. Dzięki za opinię 😉
      Od zawsze miałam problemy z pisaniem ale odkąd piszę jest i tak coraz lepiej 😉 Pozdrawiam 😉

      Odpowiedz
  2. Ilona Kenig 8 listopada 2016 o 09:18

    Właśnie wczoraj się zastanawiam nad zakupem piasku dla syna pod choinkę. Odkąd kupiłam ciartoline play doh synek non stop coś lepi. Rewelacyjny pomysł żeby aktywnie spędzić z dzieckiem czas. Super opisane wszystko przez Panią, już nie będę się zastanawiać dłużej nad zakupem:-)

    Odpowiedz
  3. Angelika 8 listopada 2016 o 09:36

    fajne tooo ! raz widzialam w sklepie i mialam przyjemnosc dotknąć i wziac juz do domu hehe ale dla mnie cena powala …. tak jak piszesz warto sie zlozyc z jakas mama….
    wszystko fajnie opisałaś .dla wahającego nad kupnem napewno po przeczytaniu twojej opinii skusi sie i kupi ! 🙂 zreszta jak wszystkie twoje recenzje zawsze zachęcisz ! 🙂
    i podzielam zdanie nie wiadomo kto sie bawil lepiej czy dziecko czy rodzic …sama bym siedziala godzinami nad tym !

    Odpowiedz
  4. Bożena 8 listopada 2016 o 10:41

    Super zabawa, trochę żałuję, że nie mam małych dzieci. Ale z drugiej strony jak patrzę na Twój piękny stół zafajdany kolorowym piaskiem to się cieszę, ze moje dziewczyny już z tego wyrosły. Aż mnie serce boli 🙂

    Odpowiedz
    1. izulek - Autor 8 listopada 2016 o 10:51

      mnie też bolało na koniec jak sprzątałam, ale łatwo schodzi:)

      Odpowiedz
  5. Asia 11 listopada 2016 o 14:06

    Hej. Sama w zeszłym roku zakupiłam piasek ale oryginalny. Cena wysoka jak za kawałeczek plaży, ale warto zrobić zrzute pod choinkę dla dziecka. Ma kolor zwykłego piasku ale nie wysycha i ma jednakową konsystencję niezależnie od paczki. Dzieciaki dostały raz inny i każdy miał inną konsystencję bardziej lub mniej lejaca i mam wrażenie że wysychal. Oryginalny nie zostawia też tłustych śladów na rękach. I to, że się tak „przelewa” jest genialne. Dzieciaki uwielbiają i ja się chetnie z nimi bawię. Jest genialny i zabawa nim uspokaja:-) Mamy go już rok i nic się nie zmieniła jego konsystencja. Kupiłam 5kg i to już jest dużo fajnej zabawy dla trójki 😀 Polecam, lepsze niż inne zabawki które po kilku dniach lądują w kącie.

    Odpowiedz
    1. izulek - Autor 11 listopada 2016 o 15:04

      dokładnie 😉 zgadzam się z Tobą ;))

      Odpowiedz
  6. Patrycja Z-a 4 grudnia 2016 o 17:34

    🙂

    Odpowiedz
  7. Agata Wierzgacz 22 stycznia 2017 o 21:58

    Mamy i również polecamy 🙂 fajne te Wasze potworki i dinozaur 🙂

    Odpowiedz
  8. Izabela Bathke 23 stycznia 2017 o 13:22

    Świetna zabawa jak córcia podrośnie napewno kupimy?? Mój chrześniak miał i uwielbiał

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *