Kobieta zmienną jest – to w moim wykonaniu, sprawdza się chyba najlepiej. Zrobiłam „roszade” black& white. Udało mi się sprzedać mój ukochany bialutki wózek głęboki z diamentową gondolą i to w ten sam dzień, w którym go wystawiłam na sprzedaż. Płakałam jak dziecko, gdy odjeżdżał już zapakowany w karton kurierskim autem. Kochałam go i uwielbiałam. Mała tak szybko jednak z gondoli wyrosła- a to ona robiła na mnie zawsze niesamowite wrażenie. Test i moją własną opinie tego modelu tako diamonds s line znajdziecie na linku
https://izulekcieurzadzi.pl/diamentowa-snieznobiala-idealna-tako-diamonds-najnowszy-model-wideo/
Poszłam poszukać czegoś na otarcie łez, muszę przyznać, że jest z czego wybierać. Po 2 godzinach w moim pokoju zaparkował już nowy czarny Joie mytrax flex sygnature. Mój wybór zaskoczył chyba wszystkich, bo jest póki co zupełnie inny, niż to co dotąd mnie zachwycało i co Wam prezentowałam. Dotąd było tak delikatnie i dziewczęco, a teraz wręcz jest nawet męsko bym powiedziała. Tylko na chwilę (wizualnie ulegnie zmianie) Kupiłam go, bo ma fajne zalety- ale o tym niżej. Mój nowy wózek nabyłam w największej hurtowni dziecięcej, czyli tam gdzie zawsze Boboland. Mają darmową wysyłkę i fajne rabaty na targach. Można sporo zaoszczędzić. Wyboru kolorów u producenta Joie signature nie ma zbyt dużego, bo tylko szaroście.
W planie docelowo odrazu obszyłam wózek nową tapicerką u Pani MiaJG o której pisałam Wam parę dni temu.
To mój wybór materiału- J
Gotowy
Cena podstawowego wózka zaczyna się od 999 zł i rośnie w miarę dodatków. Tu podstawowa różnica w cenie zależna jest od tego czy mamy siedzenie z amortyzacją czy bez i np. koła piankowe czy pompowane. Rodzaj rączki-pianka czy skóra. Zabezpieczenie podnóżka- materiał czy skórka, regulacja jego i np. udźwig docelowy wagi dziecka 19 czy 25 kilo, oraz wysokość rączki teleskopowa z regulacją czy na stałe.
Sprzedawca przekonał mnie do zakupu tego wózka nie tyle jego wyglądem, co jakością i zaletami. To mój wybór-
Joie Mytrax Flex Signature
„Podsłuchałam, co w tym sezonie aktualnie piszczy” i muszę przyznać, że warto było nasłuchiwać. Ta wygoda prowadzenia i zalety, o których zaraz Wam wspomnę są nieporównywalne z innymi modelami w tej półce cenowej. Są także minusy i to nie mało, ale na tyle małe i do zaakceptowania na szczęście, o których chcę byście wiedziały przed ewentualnym zakupem. Waga wózka to ok. 12-13 kilo. To ten najcięższy ze wszystkich joie.
Najpierw plusy:
Siedzenie z amortyzacją.
Zacznę od hitu. Wózek ten ma amortyzowane siedzisko- to rewelacyjne rozwiązanie. Kojarzy mi się takie jak mają kierowcy w ciężarówkach na takich sprężynach. Na wertepy idealne. Ugina się pod ręką
Oparcie rozkłada się całkiem na płasko za pomocą uchwytu z tyłu. Ma takie 3 zęby. W górę płynnie chodzi, w dół różnie bywa. Kilka pozycji siedzenia.
Pompowane kółka.
A w zasadzie dwa pompowane na stałe i dwa z wentylami do napompowania. W zestawie z wózkiem powinien być wentyl- przedłużka. Poproś o nią przy zakupie jeśli nie ma, bo bez niej nie napompujesz sama kół. Kosztuje grosze, ale po co płacić za wysyłkę potem! W wózku pod koszem jest na nią specjalną kieszoneczka nawet- sprawdź może tam jest schowana.
Nowe modele mają białą obwodkę na kole- zwiększa to widoczność nocą. Przednie obrotowe
W koszu na dole od środka pod siedzeniem jest wszyta o taka mała kieszonka na tę wspomnianą końcowkę
Krawężniki i prowadzenie
Wygodnie się go prowadzi przyznaje. Na nierównej drodze daje rade i naprawdę fajnie podbija się go na krawężniku. Jazda jest dość miękka. Jestem zadowolona. To najważniejsze na długie spacery
Regulowana rączka teleskopowa.
Naprawdę fajne rozwiązanie, jednak to niestety czuć- lata lekko i nawet ją słychać czasem. Nie przeszkadza mi to na codzień w jeździe ulicą, ale czasem jak usypiam dziecko bujając wózek przód i tył jest to irytujące. Wiedząc o tym przed zakupem od razu to zaakceptowałam.
Uchwyt na kubek
Jest w zestawie i to zawsze przydatny i fajny gadżet. Wolałabym jednak organizer, który jest w tych tańszych modelach joie. Tu nie może być go, ze względu na rączkę teleskopową- przedłużaną. Za to że jest kubek plus- lecz ma minusy ten uchwyt- ale o tym niżej.
Folia przeciwdeszczowa
Rączka.
Jej kolor mnie nie zachwycił. Zamówiłam już nowe obszycie ze skóry w kolorze czarnym. Jednak w prowadzeniu i dotyku jest bardzo wygodna i miękka. Zdecydowanie lepsza, niż ta piankowa w tańszych modelach joie.
Ja swoją zmienilam na czarną skorzaną.Na gotowo 🙂
Kosz na zakupy.
Plus za to że jest i na pewno się przyda. Jest też dość pojemny. Jednak dostać się do niego podczas, gdy dziecko na płasko śpi- niewykonalne. O tym niżej w minusach.
Osłona na nogi- oryginalna już jest w sprzedaży, ale poza zestawem.
Trzeba ją dokupić osobno. Oryginalna 2cz. to wydatek 160 zł około. Świetnie jest uszyta i idealnie pasuje do wózka kształtem i kolorem. Zabezpiecza przed wiatrem oraz uciekaniem kocyka. Można dokupić podróbę za ok. 60 zł czarną.
Z nią tak się prezentuje
W świetle dziennym
Podgląd dla maluszka tzw.okienko- przydatne. Ja osobiście wolę folie.
Wygodny hamulec
Zaczepy na pasy.
W końcu wózek, w którym są zabezpieczone naramienniki przed zgubieniem za pomocą ciasnych gumek wewnątrz, oraz zatrzasku w kroku. Nie latają, nie spadają- zawsze wygodnie na ramieniu.
Osłona skórzana na buty i regulowany podnóżek
Świetnie, że jest tam ten kawałek skóry tam gdzie nóżki. Łatwiej będzie utrzymać wózek w czystości. Tańsze modele mają tam materiał. Wspomnę tu także o fajnej regulacji podnóżka.
Oparcie.
Przedłużone jest o kilka centymetrów w porównaniu z poprzednimi modelami. Starczy zatem dziecku wózek na dłużej.
Budka.
Rewelacyjna!!! Jakość materiału bardzo dobra. Deszcz spływa z niej i dodatkowo jest odporna na promieniowanie słoneczne 50+. Wielka jest, cudownie okrywa maluszka przed wiatrem i słoncem. Dodatkowo przedłużana z wbudowanym panelem z kawałkiem tylko siatki. Ma materiał u góry dzięki czemu deszcz i słonce tam nie wpadnie, a powietrze swobodnie bokiem przepłynie.
W budzie dodatkowy panel i na szczęście nie cały z siatki! Latem gdy pada jest powietrze, a nie kapie na buźkę.
Dodatkowo wszyta torba na telefon czy portfel posiadająca zamek przy koszu
Łatwe składanie do małych rozmiarów po naciśnięciu jednego guzika. Najlepiej rozłożyć oparcie na płasko i potem dopiero składać. Często się zacina w pozycji gdy oparcie jest podniesione.
Uchwyt na picie.
Wszyta siatka na lato
Udźwig.
25 kilo 🙂 WOW to jeden z lepszych wyników.
Minusy:
To dośc cieżki wózek nie da się ukryć ale bardzo wygodny dla dziecka
Nie wiem czy to minus, być może ale montaż siedziska tylko w 1 kierunku jazdy. Moja córka woli mnie widzieć.
Rączka. Pisałam o tym, że jest lekko ruchoma. Podczas jazdy w domu- usypiania dziecka sposobem przód- tył słychać ją nawet i czuć! Są to może 2-3 mm jak się przesuwa góra dół.
Uchwyt na kubek. Dla mnie jest zbyt płytki. Wkładając butelkę picia lata i mam wrażenie, że wypadnie. Kawa się wylewa. Wolałabym organizer, który mają tańsze modele joie. Tu jest rączka teleskopowa, dlatego nie ma organizerka tylko uchwyt.
Na rączkę nie można ponoć zakładać torby do wózka- są potem problemy ze składaniem stelarza z tego co słyszalam. Idąc na spacer nie ma co zrobić z przekąska 🙁
Znalazłam rozwiązanie lekki organizerek. Teraz nawet widzę kto do mnie dzwoni. Więcej o nim pisałam na blogu w linku https://izulekcieurzadzi.pl/buggy-organizer-panelem-dotykowym-wozek/
Kosz pod wózkiem
Gdy dziecko śpi, trudno się tam dostać z jakiejkolwiek strony bez podniesienia oparcia.Małe rzeczy się wyszarpie. W miarę użytkowania będę uzupełniać opis.
Występuje tylko w takich 2 kolorach
Ma możliwość za pomocą adaptera dołożyć gondolę oraz fotelik na stelaż. Cena ok. 60 zł za adaptery dodatkowo kupione.
Jeśli podoba Wam się korzuszek- to jest dokupiony osobno- zapraszam Was niebawem na mój najnowszy wpis, który właśnie się napisałam
https://izulekcieurzadzi.pl/sztuczne-futerko-zimowa-ozdoba-na-wozek/
I będzie też lada chwilka wpisik z przygotowaniem do zimy, i naprawdę ciepłe koce dziecięce z różnych firm. Ja tym razem wybrałam shine gold cottonmouse.Wózek ten, jak i każdy inny który Wam recenzuję kupiłam sobie sama- nie dostałam na cele reklamy i uważam, że moja opinia jest zawsze od serca-naprawdę szczera. Może akurat Tobie kiedyś będzie pomocna.
Przemiana gotowa jest już na blogu 🙂 Przed i po na linku
https://izulekcieurzadzi.pl/pojazd-prosto-bajki-dla-malej-ksiezniczki-upiekszony-joie-mytrax/
Ale fajniutki. Jak się patrzy na ten korzuszek to samemu by się wyskoczyło do tego wózka wydaje mi się taki cieplutki ??super kolor?
Dzieki Donatko. Wbrew obawom córcia nie zjada futerka 🙂
Toś mnie kolorem zaskoczyła… Prezentuje się na bardzo solidny? u mnie etap wózków już dawno… Za mną? więc nie orientuję się co modne a co nie
🙂 ale przez to że mnie czytasz codziennie, wiesz o wózkach więcej niż większość ludzi hee hee
Oczom nie wierzę w tą zmianę. I obstawiam że do wiosny nie wytrzymasz ze zmianą tapicerki.
Domyślam się że wielu nie wierzy;)
Mam i ja. Po wielu przeczytanych recenzjach i już trzecim wózku. Myślałam że znalazłam idealne dla nas rozwiązanie. Chwilowo jestem rozczarowana. Fakt bardzo łatwo się go prowadzi ale największym jego minusem jest to że dziecko z niego wypada – wyślizguje się. Brakuje mu jakby wgłębienia a element do składania, który jest pod pupą dziecka jest po prostu niewygodny. Dzieci nie chcą w nim siedzieć. Mam nadzieję że to się zmieni…
No mój model taki nie był nie miałam problemów tego typu żeby dziecko się wyślizgiwało. A ile ma dziecko?