Ogarnęłam dziś mojej teściowej łazienkę. Czuję, że teraz częściej będę to robić. Z takim pomocnikiem jak ten mop parowy to pestka! Żałuję że baterie w telefonie miałam rozładowaną i nie nakręciłam wideo z tego szybkiego szorowania, ale zdjęcia i tak pięknie pokazują efekt. Pamiętam jak wpadły mi w oko te płytki. Zawiozłam mamę do sklepu i udawałam, że mi się nie podobają tylko po to, by je wzięła. Tak już mamy z mamą od zawsze- nigdy się nie zgodziłyśmy w niczym, i każda z nas ma swoje ostatnie zdanie. Więc jak coś mi się podoba, ona mówi, że nie fajne i odwrotnie. Po 12 latach życia codziennego razem, wiem już co zrobić, by wyszło na moje i wtedy obie jesteśmy zadowolone! Każda z nas chce rządzić, ona z racji zawodu weszło jej w krew, a ja jestem zodiakalny LEW. Śmieszne to ale prawdziwe.
Ale wracając do tematu łazieneczki. Kilka ujęć. Mycie trwało zaledwie 5 minutek.
Na tym foto umyte płytki ręcznie
Tu w trakcie mycie samą parą końcówką drucianą. Samą parą myłam.
A tu po umyciu. Jestem zadowolona choc są miejsca gdzie nie mogłam się doskrobać. Ale maja dwa lata, więc troszkę przeszły. Myślę, że z każdym następnym razem jak będę je myła będzie lepiej.
Pozostając w temacie podłóg. Specjalnie poszłam do koleżanki z mopem i umyłam jej płytki na wysoki połysk, które ma w kuchni. Stwierdzam, że nie ma sposobu idealnego na wydoki połysk! Ona myjąc płytki codziennie karcherem SC2 mówi, że są smugi po wyschnięciu. Mop parowy natomiast ustawiony na zaledwie 1 punkt wydmuchu pary poradził sobie lepiej, bo daje więcej pary, a mniej wody- choć też nie na 100%. Było lepiej niż karcherem, szybciej, ale i tak po wyschnięciu widać było bardzo delikatnie ślady mycia. Koleżanka ogólnie z efektu zadowolona, i mówi że woli mopem jak karcherem jeżeli chodzi o podłogi. Ja osobiście także do szybkiego mycia podłóg wybieram ten mop. Po kilkunastu użyciach mojej jednej szmaty widzę, że lepiej sprawuje mi się to mocowanie.
Więcej o sprzęcie który ostatnio testuję na linku:
https://izulekcieurzadzi.pl/nowy-test-mopa-parowego-wideo-moc/
Podobny wpis o teście ciut innego urządzenia znajdziecie na linku
https://izulekcieurzadzi.pl/podsumowanie-test-karcher-sc2-sc3-mop-parowy/
ja mam mopa Ariete i nie zostawia smug, nie wiem czy to kwestia modelu czy wprawy w sprzątaniu czy skali pedantyzmu, ale dla mnie bomba, nie mam uwag
a ja wogole na to nie zwracam uwagi bo jest to dla mnie nie istotne czy są smugi czy nie ważne aby czysto było, nawet się zastanawiam nad kupieniem jakiegoś robota typu roomba co za mnie posprząta
No to juz zalezy od kazdego z nas. Ja smugi nie znoszę.
roomba odkurza, braava mopuje. wiem, bo mam 🙂 i nie zostawia smug ani na płytkach ani na panelach. ale taki czyścik muszę kupić do fug na ścianach…