Trochę sklepów zwiedziłam w poszukiwaniu idealnego biurka dla mojego syna i znalazłam w końcu taki model, który mnie osobiście urzekł swoją praktycznością. Pomyślałam sobie, że skoro namówiłam mojego męża na jego zakup- to i Was może zainspiruję i skorzystacie z moich spostrzeżeń. Moim zdaniem biurko te pasuje na dziecko już od 1 klasy podstawówki i spokojnie będzie mu mogło towarzyszyć aż przez liceum. Ono rośnie wraz z dzieckiem i zmienia się jak przysłowiowy transformers.
Fajnie jest mieć biurko, które pomieści w razie potrzeby nawet dwie osoby, choć na codzień wygląda na jednoosobowe. Nawet czasem gdy trzeba pomóc mniejszemu dziecku podczas odrabiania lekcji, będzie bardziej komfortowo pracować w takich warunkach, gdy mama jest tuż obok na krześle.
Co mnie się w nim jeszcze takiego spodobało- już Wam pokazuję na zdjęciach.
Ja mam pokój synka urządzony w meble innej znanej firmy Meblik, a chciałam aby to nowe biurko wpasowało mi się w nasz styl i kolor bo oryginalne biurko to z foto niżej kiedyś sprzedałam.
Nowe biurko, które teraz zakupiłam w wersji podstawowej jest biało czarne. Blat biały, kontenerek jeden biały, a drugi czarny. Nie mam tu opcji wzięcia 2 białych szafek. Szkoda troszkę lecz poradziliśmy coś na to by mi pasowało z pomocą nakładek.
Jest w sumie też opcja czarnego blatu i wtedy są dwa kontenery białe, ale dla mnie odpada ciemny blat.
I taka opcja samego biurka „pusta” kosztuje w sklepie VOX 1190 zł. W tej cenie podstawowej dostaje się biurko na kółkach zwane TRANSFORMERS z przesuwnymi dwoma kontenerami na zewnątrz. Na zdjęciu widać przed i po jak to wygląda. Użyłam krzeseł, by pokazać ile miejsca robi się w środku na nogi. Za dodatki w postaci nakładki magnesowej, nereczki na kredeczki trzeba dopłacić.
Tu jednoosobowe biureczko w wersji złożonej. Małe i zgrabne.
Po pociągnięciu na bok za nereczkę tak się prezentuje.
Tu widać na foto że dwie osoby spokojnie się zmieszczą.
Ono łączy się też kontenerkami na kółkach aż do samego środka z tego co widzę w Google. Można zatem siedzieć po bokach jak jest 2 dzieci.
Aby to konkretne biurko wpasowało mi się w moją obecną kolorystykę pokoju, za dodatkową dopłatą dokupiłam 2 fronty metalowe-jeden odcień groszkowy, a drugi popiel. To są nie tylko akcenty kolorystyczne- to są praktyczne magnesy! Do wyboru były nakładki w kilku kolorach. Cena za taki front to 59 zł za 1 sztukę.
Ja wybrałam odcień siwy zwany w firmie popiel, mój mąż chciał groszkowy więc nie chcąc się sprzeczać wzięliśmy obydwa.
Można sobie na tych frontach powiesić np. zdjęcie, plan lekcji itp. Ja dokupiłam osobno takie ramki magnesowe w cenie 34 zł. One są pakowane po 3 sztuki różnego rozmiaru i koloru. Były też inne odcienie.
Na gotowo założone. Bardzo fajny gadżet.
Tu lepiej widać
Dodatkową atrakcją były takie wystające nerki na długopisy kredki i małe rzeczy. Niestety też nie ma ich w zestawie podstawowym a ich cena to 29 zł za sztukę. Fajnie jak są dwie po obu stronach. Po przykręceniu są fajnymi uchwytami do wysunięcia kontenerów na boki.
Kontener po lewej stronie ma 2 szuflady z uchwytem. Tu foto ze sklepu jeszcze.
A po prawej dwie półki dość pojemne.
Ja bardzo chwalę sobie organizer w postaci tablic z Ikea. Nabyłam dwie sztuki. My dopiero nasze zamontujemy, na razie tylko tak na sznureczku powiesiłam żeby pokazać
Gotowe
Mega praktyczne rozwiązanie
Transport i montaż biurka jest dodatkowo płatny. Ja dałam radę własnym autem przywieźć a nie mam kombi, złożyłam tylko siedzenia. Zaoszczędziłam 50 zł. Montaż jest za to tani, ale i tak daliśmy radę sami. To dodatkowe 60 zł oszczędności.
Biurka nie dostałam na cele reklamy kupiłam je sobie sama (czytaj mój mąż). Piszę o nim bo może komuś też wpadnie w oko a radość i wygodą dzieci jest najważniejsza.
A propos biurek, kiedyś pisałam Wam na blogu o takich modelach piłkarskich na specjalne zamówienie robione z jaką się chce grafiką- jednak na szkolne lekcje na codzień okazało się dla nas za małe. Ileż radości miał z niego mój syn- bezcenne.
https://izulekcieurzadzi.pl/warto-bylo-czekac-efekt-koncowy-zachwycajacy/
No Iza jesteś niesamowita. Synek ma biurko ful wypas. Wszystko ma swoje miejsce. Jest bardzo praktyczne a co najważniejsze miejsca wystarczy dla dwóch osób i wszystkie skarby nastolatka pomieści 🙂
Najważniejsze że mamę pomieści w razie potrzeby he he
Zgadzam się świetne biurko ?