Wpis z cyklu- fajny pomysł na roczek, dwa latka czy urodzinki, albo jakąś inną ważną okazję. Ja kupiłam go akurat na roczek dla mojej córki. Wideo ze spaceru już mam (choć do roczku jeszcze miesiąc) ale co tu robić teraz w domu! Model pro700 tak się go wyszuka np. w google w wyszukiwarce czy na allegro.
AKTUALIZACJA. Moje dziecko ma już ponad 2 lata i uwielbia go. Jest jej bardzo wygodnie nawet na długich spacerach.
Spośròd wielu tylko ten jeden mnie zauroczył, i to nie dlatego że był różowy, lecz bardzo spodobała mi się rączka prowadzenia dla rodzica- nie jest to taki zwykły uchwyt, tylko wiecie bajerandzki fajny sktętny mechanizm.
Dodatkowo ten akurat rower ma rączkę przekładaną na przód i tył wraz z regulacją wysokości co daje dodatkową opcję prowadzenia rowerka coś w formie jak wózek czyli przodem do rodzica. I przyznaję to nie jest zbyt wygodne w prowadzeniu -jednak jest możliwe. Używam więc na codzień tego tego wygodnego sposobu idąc za dzieckiem.
Zalety:
Jest piękny. Ma mega wygodne siedzisko z wkładką i 5 punktowymi pasami co umożliwia wożenie w nim dziecka już od 10 miesiąca życia, które dodatkowo jest jeszcze rozkładane w 3 pozycjach. Udźwig ma aż do 25 kilo. Sam rower waży 13 kg około. Jest też fajny daszek chroniący od słoneczka, czy deszczyku oraz zamykany kosz na zabawki i niezbędne akcesoria. Rewelacyjne są te dodatkowe podnóżki dla malucha, a potem rozkładane są jeszcze inne niżej. Cenę w sklepie miał kosmiczną, bo stał za 650 zł- ale na allegro znalazłam go na szczęście taniej (choć to wciąż mega drogo) bo za 419 zł. Mój sprzedawca podniósł już cenę, więc może gdzieś jeszcze taniej znajdziecie. Jakość ma naprawdę fajną! Producent zapewnia, że rower został oznakowany certyfikatem CE, iż produkt spełnia wszelkie wymagania dyrektyw „Nowego Podejścia” Unii Europejskiej.
Minusik
Ma wadę, o której muszę Wam wspomnieć, bo jeśli ktoś zamierza go kupić to lepiej z góry wiedzieć- czeka Was po rozpakowaniu conajmniej kilka dni wietrzenia od specyficznego zapachu. Nie umiem go opisać słowami, ale to taka guma jak w hurtowni tanich klapek gumowych i piłek. Po tygodniu wietrzenia na dworze jest już OK.
Jak wspomnialam w pozycji przodem trudno sie prowadzi ale tyłem – bajka!
Sama go złożyłam z czego jestem dumna. Koła wymagały napompowania. Rośnie wraz z dzieckiem, potem pozbywamy się niektórych elementów.
Jazda tyłem do rodzica tu jest mega fajnie w prowadzeniu na dworze W wersji pchany jak wózek- lepiej odpuścić ten sposób od razu na wstępie.Foto sklepowe dla porównania. Jest wiele podobnych aukcji tych rowerków- ja szukałam z różową kierownicą bo chciałam identyczny jak ten w sklepie.
Apropo kierownicy- dodam jeszcze że ma blokadę która umożliwia swobodne sterowanie rodzicowi podczas gdy maluch kręci nią sobie jak chce. Niezależnie- fajne to!
Występuje w różnych kolorach i cenach. Jest ich więcej, widziałam chyba też czarny i czerwony.
W praktyce ja jestem zadowolona! Jeśli prowadzi się go w tej opcji jest super!
Inny mój wyszukany pomysł na prezent dla dziecka w wieku 1-3 latka i tańszy o połowę na linku
https://izulekcieurzadzi.pl/czas-zakupic-nowa-fure-polowanie-na-ideal/
Chciałabym dodać, że rowerka nie dostałam na cele reklamy! Zakupiłam go sobie sama. Moja opinia nie jest sponsorowana.
Natalka ma już tyle gadżetów, że się pogubilam? Widzę, że prezent został dany wcześniej, ale przy takiej pogodzie żal nie wykorzystac?
Zostawilam jej tylko ten rowerek i mercedesa jezdzik z tego wpisu:) reszte wszystko z czego wyrosla juz posprzedawalam robiąc miejsce na te wlasnie rzeczy 🙂 Szkoda pogody mmi nie wiadomo czy lato nie bedzie upalne jak poprzdmedniego roku a czas tak szybko mija